czwartek, 18 sierpnia 2011

Moce psioników, cz. 2

Bez zbędnego wstępu:

Poziom 2:

Bestow Power - pozwala przenosić power points na inną osobę w stosunku 3 za 2 (czyli strata wynosi 33 %). Użyteczna przy większej ilości psioników, ew. fajnie by wytrenować sobie takich niewolników-bateryjki.
Biofeedback - nie jest zły. Ot, mała redukcja obrażeń.
Body Equilibrium - chodzenie (ale nie bieganie) po czymkolwiek - sieci pajęczej, lotnych piaskach, wodzie. Sytuacyjne, ale fajne.
Breach - otwieranie drzwi, zamków, kłódek, ot taki psioniczny knock.
Cleanse Body - leczy zmęczenie (fatigued), potencjalnie też wyczerpanie (exhausted), oraz przywraca temporary ability damage. Jest w porządku.
Cloud Mind - ta moc skłania mnie do refleksji. Chciałbym nazwać ją "ubogą krewną invisibility", nie byłaby to jednak prawda. Pozwala bowiem na zniknięcie z oczu tylko jednej osobie (co jest kiepskie), ma rzut obronny na Willa (co jest jeszcze gorsze), ale np. po ataku nie następuje automatyczne ujawnienie, tylko możliwość kolejnego rzutu. No i wykasowuje możliwość dostrzeżenia za pomocą jakichkolwiek zmysłów - blindsight, scent itd.
Concealing Amorpha - 20 % miss chance oraz odporność na sneak attacks - czyli jak blur. Warto dodać, że ektoplazma to nie jest iluzja i nie nie da się jej przejrzeć.
Concussion Blast - zadaje obrażenia od mocy jednemu celowi, bez rzutów obronnych. Są one jednak bardzo małe, a psionik ma wiele innych, świetnych mocy ofensywnych.
Control Sound - pozwala przekształcać dźwięki w inne (kapanie deszczu --> odgłos kroków), wzmacniać i ściszać dźwięki wedle woli (co daje +4 do Percepcji na słuchanie, i +4 do Stealtha na ciche poruszanie się), wreszcie, stłuc coś uderzeniem dźwięku. Ok.
Defy Gravity - psioniczna lewitacja. O jej zaletach nie trzeba chyba nikogo przekonywać.
Detect Hostile Intent - Sense Motive jako free action (no, powiedzmy, czasem może się przydać). Oraz tak zbuffowanego psionika "myślące istoty" nie mogą zaskoczyć/złapać flat-footed. W zasadzkach jest ok.
Ego Whip - zadaje 1d4 Charisma damage jednej osobie oraz oszałamia (dazed) na rundę. Will społawia i neguje oszołomienie. Świetna moc do karania wielkich głupich wojowników za ich dump statsy.
Elfsight - czy +2 do Perception i low-light vision są warte mocy 2 poziomu? Moim zdaniem nie.
Energy Adaptation, Specified - dobra moc ochronna, zabezpieczająca przed jednym żywiołem. Augumentation pozwala manifestować to jako immediate action.
Energy Push - obrażenia od żywiołu i odrzucenie do tyłu. Słabe jako obrażenia (bo słabe augumentation) i średnie jako battlefield control.
Energy Stun - kolejne obrażenia żywiołów, na małym obszarze. Tym razem mniejsze niż większości innych mocy, za to szansa na nałożenie bardzo dobrego debuffu - stunned.
Feat Leech - zamiast kraść featy, kradnij rozum lub zabijaj!
Id Insinuation - czyli confusion na jeden cel. Dobra rzecz. Za dodatkowe power points można skonfundować więcej istot. Jedyna wada to czas działania: koncentracja +1 runda.
Inflict Pain - debuff na jedną osobę typu "untyped -4 do wszystkiego". Co ciekawe, rzut obronny społawia, ale nie neguje. Augumentation pozwala objąć działaniem większą ilość celów.
Mental Disruption - nakłada dazed na istoty w promieniu 10 stóp od psiona, na 1 runde. Fajna sprawa, fajne możliwości wzmacniania, no i bez limitu kostek.
Metamorphosis, Minor - znakomita moc, nawet jeśli psionik zdobywa ją o poziom wyżej niż egoista.
Missive, Mass - telepatia, nadal krótki komunikat i nadal bez możliwości odpowiedzi zwrotnej, ale już zasięg w porządku, no i na więcej celów.
Natural Linguist - psioniczna wersja tongues, nieco gorsza, bo wymaga istot wrażliwych na mind-affecting (z nieumarłymi nie pogadasz), no i tylko self-only.
Psionic Lock - utrudnia otworzenie drzwi. W kampanii, w której często się do was włamują/gracie ochrona jakiegoś budynku, może to być pomarańczowe.
Recall Agony - zadawanie obrażeń "empatycznych" jednemu celowi, Will społawia. Takie sobie. Ciekawostka: to jedyny czar dyscypliny clairsentence zadający obrażenia.
Share Pain - jedna istota dobrowolnie bierze na siebie połowę obrażeń drugiej. Oto moc godna psionika, zakładając, że to on jest szczodrym "dawcą"!
Sustenance - nie je nie pije, a chodzi i manifestuje. Kto to? Student-anarchista? Nie. Psionik.
Swarm of Crystals - taka sobie moc zadająca obrażenia fizyczne, ważne że bez SR-a.
Thought Shield - zapewnia konkretny SR przeciw mocom działającym na umysł, jako swift action. Oznacza to, że w mniej więcej 50 % przypadków wrogi psionik na analogicznym poziomie się nie przebije.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz